Cztery nogi, trzy nogi, kamień, szkło, metal, drewno… – możliwości wybierania stołów są bardzo szerokie. Wszystko zależy od naszego gustu i… potrzeb. To na tych ostatnich postanowiliśmy się skupić w tym artykule.
Stoły – pragnienia i/lub potrzeby
Nie zawsze wymarzony stolik spełni nasze potrzeby i mimo estetycznego wyglądu nie sprawdzi się przez lata funkcjonowania. Spójrzmy jakie warunki wpływają na decyzję o zakupie dobrego stołu.
Czy będziemy przy tym stole jeść?
To chyba najważniejszy podpunkt. Jeżeli poza okazjonalnym zjedzeniem szybkiej kolacji oraz paczki popcornu przy dobrym filmie (ewentualnie ciasta i kawy wśród kilku znajomych) nie będziemy korzystać ze stołu przy spożywaniu posiłków, to mamy odpowiednio szerszy wybór. Niskie i małe, nowoczesne stoliczki idealnie się nadadzą do takiej sytuacji. Jeżeli z kolei będziemy jeść przy nim posiłki lub zapraszać rodzinę na obiad, to tego typu stół w ogóle się nie sprawdzi. Ciężko będzie przy nim spożyć cokolwiek.
Ile osób będzie przy nim siedzieć?
Jeśli nie jesteśmy zwolennikami rodzinnych spotkań (lub ze znajomymi) w większym gronie, nie musimy zbytnio patrzeć na wielkość stołu. Z kolei w przypadku częstych odwiedzin, zastanówmy się nad większym modelem. Nie musi on jednak zabierać wiele przestrzeni. Wiele stołów można rozsunąć (blat jest podzielony na dwie części) i wstawić tam dodatkowy moduł, który zwiększa powierzchnię.
Czy stół będzie pełnił także funkcje dodatkowe?
Może nie jest to idealne rozwiązanie, ale w erze pracy zdalnej i nauki online, to rodzinny stół często pełnił funkcję dodatkowego biurka. Z tego powodu musi być odpowiednio wysoki i przestronny (szczególnie, jeśli siedzą przy nim dwoje dzieci). Może dobrym rozwiązaniem jest poszukać stołu z regulowaną wysokością?
Jakiego typu krzesła/pufy/wersalkę już posiadamy?
Jeśli nie chcemy dokupywać nowych mebli do stołu, to zmierzmy wpierw wysokość siedzisk. Doradca w sklepie powinien nam posłużyć radą, który model będzie odpowiedni dla nas. Postarajmy się, aby blat stołu był trochę powyżej poziomu łokci, a my nie musieli się pochylać nad nim i garbić.
W następnej części opisaliśmy, jak dbać o powierzchnię stołu w zależności od materiału, z którego go stworzono.
